W przeciwieństwie do wszystkich innych
objawień, Jezus Chrystus jest najwyraźniejszym, najkonkretniejszym obrazem
Boga, który poszukuje z nami kontaktu.
Dlaczego Jezus? Jeśli przyjrzymy się głównym religiom świata, odkryjemy, że
Budda, Mahomet, Konfucjusz i Mojżesz
określali się mianem nauczycieli lub
proroków. Żaden z nich nie twierdził nigdy, że jest równy Bogu, natomiast w
odróżnieniu od nich Jezus złożył taką deklarację.
Czy Jezus
przedstawił jakieś dowody na poparcie przypisywanej sobie boskości?
Tak - robił
rzeczy, których nie są w stanie zrobić inni ludzie. Dokonywał cudów. Uzdrawiał
ludzi - niewidomych, kalekich, głuchych -- a kilka osób wzbudził z martwych.
Miał władzę nad przedmiotami - rozmnażał chleb i ryby, karmiąc tłumy liczące
kilka tysięcy osób. Panował nad siłami przyrody - chodził po jeziorze i uciszył
burzę, żeby ochronić swoich przyjaciół przed żywiołem. Tłumy nie odstępowały
Jezusa na krok, ponieważ stale zaspokajał ich potrzeby i dokonywał cudów. On
sam powiedział, że jeśli ktoś nie chce wierzyć w to, co mówi, powinien
przynajmniej uwierzyć w Niego ze względu na cuda, które ogląda.
Jezus
Chrystus pokazał nam Boga, który jest łagodny i kochający, który zdaje sobie
sprawę z naszego egoizmu i niedoskonałości, ale mimo to gorąco pragnie bliskiej
więzi z nami. Jezus uczył, że chociaż w Bożych oczach jesteśmy grzesznikami
zasługującymi na karę, Jego miłość do nas przeważyła i Bóg przygotował inny
plan. Sam przyjął postać człowieka i wziął na siebie karę za nasze grzechy. To
brzmi niedorzecznie? Być może, ale wielu kochających ojców chętnie zamieniłoby
się miejscami ze swoimi dziećmi na oddziale onkologicznym, gdyby tylko było to
możliwe. Biblia mówi, że kochamy Boga dlatego, że On pierwszy nas umiłował.
Jezus
zamienił się z nami miejscami i umarł za nas, abyśmy mogli otrzymać
przebaczenie. Na tle wszystkich innych religii znanych ludzkości tylko w
Jezusie widzimy Boga, który wychodzi naprzeciw człowiekowi i oferuje nam
możliwość nawiązania z Nim więzi. Jezus okazuje nam Boże serce przepełnione
miłością, zaspokaja nasze potrzeby i przybliża nas do siebie. Przez Jego śmierć
i zmartwychwstanie możemy dziś otrzymać nowe życie. Możemy doświadczyć
przebaczenia, akceptacji oraz prawdziwej miłości ze strony Boga. On sam mówi do
nas: „Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie
łaskawość”. To właśnie Bóg w działaniu.